FRENCH OPEN - CZAS START! 🎾

French Open - czas start

Kilka dni temu, a właściwie 30 maja rozpoczął się francuski, wielkoszlemowy turniej tenisa ziemnego rozgrywany na kortach Rolanda Garrosa. Przez wielu wyczekiwany, dlatego, iż niecały rok temu Iga Świątek dostarczyła nam wiele emocji wygrywając go. Jak będzie tym razem?


Cień tenisisty odbijający się na korcie
źródło: pixabay


Wielka oczekiwania, wielka presja

Iga Świątek ubiegłoroczną edycję turnieju French Open wygrała w przepięknym stylu, nie pozostawiając nikomu wątpliwości, że drzemie w niej ogromny talent, który miejmy nadzieję z roku na rok będzie coraz bardziej i okazalej prezentowany. Dzisiaj, wiele ekspertów, ale także zwykłych fanów tenisa ziemnego zastanawia się czy 20-letnia już polska tenisistka zdoła powtórzyć sukces, a przynajmniej w podobny sposób zaprezentować się w turnieju rozgrywanym na paryskich kortach. W pierwszym meczu tego turnieju, który odbył się 31.05 (co ciekawe w urodziny Igi) przyszło się Polce zmierzyć ze Słowenką, Kają Juvan, która prywatnie jest przyjaciółką Świątek. Pierwszy set Iga wygrała gładko do zera (6:0), nie pozostawiając żadnych złudzeń Słowence. Z kolei drugi set był już bardziej wyrównany, jednak na koniec to Świątek była górą wygrywając 7:5. Następny mecz 2.rundy już jutro, 03.06 przewidywany na godzinę 16:30. Polka zagra ze Szwedką, Rebeccą Peterson. Miejmy nadzieję, że Polce uda się wygrać ten mecz, zresztą jak i każdy kolejny. Nasza redakcja również jak kibice chciałby zobaczyć Igę jak najdalej w tym turnieju.


Jak spisuje się reszta Polaków?

W turnieju, oprócz Igi, zmagania rozpoczęło trzech Polaków. Hubert Hurkacz, Kamil Majchrzak i Magda Linette - mowa właśnie o nich. Ten pierwszy, powracający po chorobie niestety nie przebrnął przez pierwszą rundę kończąc zmagania właśnie przegrywając w pierwszym meczu z Holendrem, Boticiem Van De Zandschulpem 7(7):6(5) 7(7):6(4) 2:6 2:6 4:6. Z kolei Kamilowi udało się wygrać pierwszy mecz z Francuzem, Arthurem Cazaux 6:4 2:6 6:4 6:4. Natomiast już w meczu drugiej rundy nie sprostał wyżej notowanemu Norwegowi, Casperowi Ruudowi przegrywając z nim 3:6 2:6 4:6. Linette tak samo jak Majchrzak wygrała mecz pierwszej rundy z Francuską, Chloe Paquet 6:3 6:3 i już jutro spróbuję stawić czoła liderce rankingu WTA, Australijce, Ashleigh Barty, co z pewnością nie będzie łatwym zadaniem. Miejmy nadzieję, że Magda sprawi niespodziankę, tak jak sprawiła ją w pierwszej rundzie French Open w deblu grając w parze z Bernardą Perą i wygrywając z ubiegłorocznymi finalistkami, Alexą Guarachi i Desirae Krawczyk 6:3 6(4):7(7) 6:3. Jak widać faworytem jest się przede wszystkim na papierze, dyspozycja dnia i gra może wszystko zweryfikować na korzyść bądź niekorzyść.


Poniżej terminarz:

R. Peterson - IGA ŚWIĄTEK [1/32 finału Czw. 03.06.2021 g. 16:30]
A. Barty - MAGDA LINETTE [1/32 finału Czw. 03.06.2021 g. 12:00]


Autor: Norbert Szeląg

Komentarze

Popularne posty